Całkiem sporawa . Jak wiadomo woda do kompieli . Sa małe barki w których można się napić

przychodzi i kładzie się na piasku

Katsuko przychodzi sobie rozbieraz się ( oczywiście pod ubraniem ma strój kompieleowy) i wskakuje do wody

popatrzył na nią przez chwile potem odwrócił wzrok

Popatrzyła na niego i śmiechnęła sie do niego przyjaźnie

przyszedł i stanął na środku jeziora - jejciu jejciu

odwrócił wzrok od nich i powiedział sobie:ale nudy

Katsuko wyszła z wody wycisnęła wodę z włoswó i położyła się na ręczniku i czekała aż wyschnie

taaaaaaaaaaaaaaaaa..... - nieodezwał sie nawet nie patrząc na nikogo

popatrzył na nią ,ale szybko sie odwrócił i powiedział:nie ma tu nic ciekawego,po czym zaczoł iść przed siebie

położył sie na wodzie- jejciu jejciu ... ale mam rzeczy na głowie

- Jak bedziesz miec takie negatywne podejście to oczywiście , że nie bedzie niczego ciekawego - Powiedziała i dalej leżała i opalała się

powiedział:a co jest ciekawego oprócz cie.......nie dokonczył

- Morze jest ciekawe . Jak zechesz to wszystko może okazać się niezwykle ciekawe - powiedziała i otworzyła oczy

jak tam chcesz,mówi i usiadł na piasku

taaaaaaaa..... wskoczył między nich z poważną miną - chcecie mleczko - powedzał zmieniajac ją na głupawy usmieszek

Uśmiechnęła się i powiedziała
- Nazywam sie Katsuko a ty - Powiedziała i patrzyła na niego

Ggio Vega,mówi ale nawet na nią nie patrzy

- hej co boisz się na mnie spojżeć czy co - Powiedziała z uśmiechem

nie poprostu wiem co dalej bedzie

ta........... Jestem Hirako ... shinji hirako - zasmiał sie - prawie jak jeams bond

- Sinji prawie robi wielka róznice - powiedziała i zwróciła się do Ggio
- A co ma być dalej bo ja nie wiem - Powiedziała i położyła się na brzuchu

żartuje,nieważne,jak ja nie lubie wody,nawet nie wiem po co tu przyszedłem

- Czemu nie lubisz wody jest fajna - Powiedziała i patrzyła się na niego cały czas

a czemu się na mnie patrzysz bezprzerwy,co podobam ci się czy coś??

heh ... mnie sie pytasz ?!? Dziwne

- Wiesz mniewychowano tak , że jak z kims rozmawiasz to powinienes na niego patrzeć - Powiedziała

serio?a ja się wychowałem sam bez rodziców,bez nikogo i jakoś żyje

- Ja mialam rodziców ale już nie mam -Powiedziała z uśmiechem

ta mnie wycho... - skonczył i powedzał pod nosem - no tak nie miełem rodziców i trach z wspólnego tematu

widzisz,miałaś,ja nie miałem zostawili mnie kiedy się urodziłem

- Współczuje . Ale wiesz przestan tym żyć - Powiedziała i ukucnęła przednim tak , że musiał wkońcu na nia spojżeć

chociaz wie ze ma - zasmiał sie

Katsuko,ładne imie,ja sam sobie nadałem imie Ggio Vega i się ciesze,mówi i odwwrócił wzrok,widać naprawde nie chciał na nią patrzeć,ale nie wiadomo czemu

Katsuko posmutniała zebrała swoje rzeczy i zaczeła odchodzić powoli

sorki Katsuko,ale taką mam nature

- To to ja akurat rozumiem - Powiedziała i ustała
- Tyko nie rozumiem czemu nikt od kad straciłam rodziców na mnie nie spojżał a nawet jak rozmawiał to tak jak ty . Jak by mówił sam do siebie - Powiedziała i spuściła głowę

ty chociaż ich miałaś

- Przestan mi to wkońcu powtarzać . Miałam i co z tego jak ojciec usiłował mnie zabić tez mi coś nie - Powiedziała i usiadła do niego plecami

podszedł do niej i dotknoł jej ramienia i powiedział:wiesz czasem warto dalej żyć

- A co ty tam wiesz - Powiedziała i odsuneła sie od niego

masz racje,nic nie wiem,jestem tylko osobą która stara się ciebie teraz pocieszyć ale nie wie jak

- Bo to jest nie możliwe w moim wypadku - Powiedziąła i skuliła się

serio?powiedział i nagle pojawił się przed nią,pocałował ją i pojawił się tam gdzie był

Zarumieniła się ale powiedziała
- Co ty wyprawiasz

staram się ciebie pocieszyć,ale widać to nie wyszło

- Tak i nie posuwaj się za daleko - Powiedziała trochę zła

dobora zrozumiałem,powiedział i zaczoł iść przed siebie

- Ale to było miłe - Powiedziała i uśmiechnęła sie

ok,dobra to ide,mówi i idzie sobie przed siebie

Uśiecnęła sie i zniknęla